To jest piernik, co pachnie miodem i przyprawami, jest cudownie wilgotny. Idealny nie tylko na Święta.
Oczywiście zamiast samemu robić przyprawę do piernika możecie użyć gotowej, przynajmniej 3 łyżki.
Jeżeli nie macie powideł ze śliwek możecie użyć innej, ja często robię z owocami leśnymi lub pomarańczową.
Forma może być okrągła lub kwadratowa, ewentualnie duża keksówka.
Składniki:
- 3 łyżki miodu
- 170 g masła
- 150 g cukru
- 25 cl mleka
- 4 jaja
- 300 g mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g konfitury ze śliwek lub innej
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka kardamonu
- 1/2 łyżeczki anyżu
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatałowej
Przygotowanie:
W rondelku rozpuścić masło, cukier, miód, kakao, wsypać wszystkie przyprawy, można użyć gotowej przyprawy do piernika. Zagotować i zestawić do wystudzenia.
W tym czasie ubić jaja trzepaczką, przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia.
Mleko powinno być w temperaturze pokojowej, jeżeli jest z lodówki należy go podgrzać.
Do zimnej masy miodowej wlać jaja i dokładnie wymieszać. Dosypywać po łyżce mąki na zmianę z mlekiem, ciągle mieszając.
Przelać do wysmarowanej masłem formy.
Nagrzać piekarnik do 180°C z termoobiegiem, piec przez 50 min.
Po wystudzeniu, piernik przekroić na pół i posmarować dżemem.
Następnie przygotować polewę z czekolady:
- 100 g ciemnej czekolady
- 60g masła
Rozpuścić w kąpieli wodnej wylać na ciasto, udekorować orzechami.
Smacznego!
Tę konfiturę dajemy do wypieku, czy do przełożenia po upieczeniu ?
Do ciasta, przed upieczeniem!