Uwielbiam wszelakiego rodzaju szarlotki i ciasta z jabłkami. Francuzi maja swoją tarte tatin, Niemcy strudel, do wyboru do koloru! Ta szarlotka „chodzi za mną” już od jakiegoś czasu. Widziałam ją kiedyś wśród przepisów Pani Wachowicz.
Składniki na forme 20×30:
- 350 g mąki
- 250g masła
- 1 jajo
- 100 g cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 budyń waniliowy + 1/2 l mleka
- 2 kg jabłek
- cukier, cynamon i kardamon do smaku
Przygotowanie:
Na stół wysypać mąkę, pokroić masło w kostkę, wsypać cukier i wszystko wymieszać siekając nożem. Na koniec wbić jajko i dalej wyrabiać rękoma do połączenia składników. Podzielić na pół i włożyć do lodówki na ok.godzinę.
Jabłka obrać, pokroić w kostkę i smażyć na patelni z 2 łyżkami cukru i przyprawami do smaku. Kiedy prawie cały sok odparuje, odłożyć je do wystudzenia.
Budyń ugotować jak na opakowaniu, przykryć folia spożywczą, żeby dotykała powierzchni i odstawić również do wystudzenia.
Montaż:
Na formę wyłożoną papierem do pieczenia zetrzeć pierwszą partię ciasta i lekko uklepać. Następnie wyłożyć jabłka i na końcu budyń. Na to wszystko zetrzeć druga polowe ciasta.
Nagrzać piekarnik do 180°C i piec ok 45-50 min.