Jak powszechnie wiadomo pierogi mogą być lekiem na cale zło 😉 A przynajmniej na chandrę! Taki też jest mój farsz do tych pierogów, przez chwilę przenosimy się na pole lawendowe słuchając szumu Morza Śródziemnomorskiego!
Ciasto na pierogi robię różne, do tego farszu wole takie bardziej z charakterem.
Składniki:
Ciasto:
- 500g maki
- 1 jajo
- 2 łyżki masła w temperaturze pokojowej
- 10 cl zimnej wody
- łyżeczka soli
Wyrobić ciasto i odstawić.
Farsz:
- 1 paczka fety 200-250g
- 100 g suszonych pomidorów
- 3 łyżki gęstej śmietany
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- sol, pieprz
- masło
- parmezan
- świeża bazylia
Przygotowanie:
Do miseczki pokruszyć fetę, włożyć śmietanę i rozgnieść widelcem. Drobniutko posiekać suszone pomidory, dokładnie osuszyć jeżeli są w ojeju. Dołożyć do masy. Doprawić ziołami, odrobiną soli bo feta jest słona, pieprzem i gotowe.
Rozwałkować ciasto, wykrawać krążki i lepić pierogi.
Nie wkładać zbyt dużo farszu, jest dość mocny w smaku.
Jeżeli chcecie je przygotować wcześniej, to wystarczy je lekko obgotować, dokładnie obtoczyć w oleju i skończyć gotowanie zaraz przed podaniem lub je zamrozić!
Ugotowane pierogi lekko podsmażyć na maśle, podawać gorące, posypane parmezanem i bazylią.
Bon appétit!