Mylnie nazywany, sosem bolońskim, „ragù” to nic innego, jak gulasz warzywno-mięsny . W zależności od kraju, jego skład może być różny, wymieszany, np. z makaronem.
Przez lata próbowałam rozmaitych przepisów, aż wreszcie znalazłam przepis włoskiego szefa kuchni Simone Zanoni. Uwierzcie mi warto go wypróbować, bo to bomba atomica!
Składniki na przynajmniej 4 osoby:
- 0.5 kg mięsa mielonego wołowego
- 1 cebula
- 2 marchewki
- 2 ząbki czosnku
- 2 gałązki selera naciowego
- 1/2 szklanki czerwonego, wytrawnego wina
- 1 puszka passaty pomidorowej 200g
- 2 liście laurowe
- 1 łyżka cukru
- świeża bazylia
- sól, pieprz
- parmezan do posypania
Przygotowanie:
Wszystkie warzywa pokroić w drobną kostkę, przesmażyć na oliwie z oliwek z czosnkiem i przyprawami, posolić, popieprzyć.
W garnku, w którym będzie gotowany sos, przesmażyć (posolić, popieprzyć) mięso. Kiedy wszystko jest już gotowe, przełożyć warzywa do mięsa, dokładnie wymieszać, wlać wino i poczekać aż odparuje.
Następnie wlać passatę i jedną „puszkę wody”.
Doprawić jeżeli jest taka potrzeba.
Na tej samej patelni, na której smażyło się mięso, mieszamy makaron (wyjęty z wody minutę przed końcem gotowania) i kilka łyżek sosu. Mocno potrząsamy, wykładamy na talerz i posypujemy parmezanem oraz bazylią.
Bon appétit!