Kiszenie, to świetna sprawa, zachęcam was do tego gorąco!
Osobiście eksperymentuję z różnymi warzywami i zalewami. Poniższy przepis jest w dużej mierze zainspirowany kuchnią koreańską. Ilość ostrej papryczki zależy od was, ale moim zdaniem świetnie podkreśla smak brukwi lub rzodkwi.
Składniki:
- 2 rzodkwie lub brukwie
Zalewa:
- 1 l wody
- 1kopiasta łyżka soli
- 4 ząbki czosnku
- 6 ziaren czaarnego pieprzu
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 4 liście laurowe
- 2 małe ostre papryczki, drobno pokrojone
- 1 gałązka świeżego rozmarynu
- 1 gałązka kopru
Przygotowanie:
Zagotować wodę, ostudzić, włożyć wszystkie składniki. Zostawić do zaparzenia.
Warzywa umyć i najlepiej zetrzeć na tarce , jak do mizerii.
Przełożyć do specjalnego naczynia lub do dużego słoja, wlać zalewę.
Najważniejsza rzecz: zalewa musi przykryć warzywa, inaczej wszystko spleśnieje.
Odstawić w spokojne miejsce, przeźroczysty słoik najlepiej przykryć ściereczką. Po kilku dniach sprawdzić stan ukiszenia, przemieszać. Kiedy warzywa będą już ukiszone przełożyć je do lodówki.
Podawać z pieczonym mięsem, jako sałatkę.